| tadzikkk - 2010-06-23 19:32:27 |
W gildii mo¿e byæ 30 osób. Je¿eli bêdziemy wszyscy w jednym mie¶cie/województwie, to szybko zabraknie dla nas sto³ków do obsadzania :D
Co wy na to, ¿eby jednak mieæ rozproszone si³y?
Na pewno stracimy mo¿liwo¶æ popierania swoich kandydatów na bezpo¶rednio podleg³e stanowiska i zrzucanie przeciwników ze sto³ka (ten przywilej i tak ma niewielu). Je¿eli bêdziemy zgrani, to zawsze siê wyczy¶cimy ze wszystkich podejrzeñ, podbijemy presti¿ przed spraw± s±dow± itp. za pomoc± artefaktów, które wcale nie s± strasznie drogie.
Za to rozszerzymy swoje wp³ywy na ca³ym serwerze i ka¿dy bêdzie mia³ szansê zostania kasztelanem czy innym biskupem.
|
| Duchu - 2010-06-23 19:36:56 |
po pierwsze w miescie jest 28 stolkow
po drugie wiekszosc z nas bedzie na wojewodztwie :p
po trzecie stracimy bardzo wazna mozliwosc wspierania sie
po trzecie... nie powoba mi sie :P
|
| tadzikkk - 2010-06-23 19:40:33 |
No sto³ki s±, ale nie czarujmy siê... wiêkszo¶æ z nich siê nadaje nie powiem na co :P
A mo¿liwo¶æ wspierania siê wci±¿ pozostanie.
|
| Bialy Orzel - 2010-06-23 21:16:48 |
wp³ywy z urzêdów s± ¶miesznie ma³e tak naprawdê.. jedynie na poczatku moze sie wydawac ze mo¿e nie... zreszta mozna robic jakies rotacje...
jedynie wojewodzkie posady daja na poczatku bardzo duzo kasy, ale to jest tylko ma³y % tego co pozniej bedziemy zarabiac
co do samego pomyslu rozproszenia, to byc moze jakis sens mialoby wyslanie ludzi do miasta przeciwnika w tym samym wojewodztwie, wtedy jest mozliwosc ingerowaniu w ich prawo, a poza tym w ogóle wiedzieliby¶my jakie ono jest u nich...
|
| The Sentinel - 2010-06-23 22:03:02 |
Tadzikkk jest chyba z dolno¶l±skiego.
Jak jest u Was?
|
| LanikXian - 2010-06-24 09:25:03 |
dla mnie rozproszenie maks na miasta województwa i to te¿ najpierw trzeba mieæ ¶cis³y bastion we w³asnym mie¶cie. w naszym przypadku Warszawa w której powinno byæ z 75% graczy panuj±cych w pe³ni kluczowymi sto³kami i ustanawiaj±cymi prawami jak nam wygodnie.
dodatkowa sprawa handel i rynek jest tylko na miasto tak wiec ja maj±c co¶ fajnego mogê tylko to sprzedawca kolega z wawy a to bardzo pomaga np wiersze których nie ma lub artefakty z poziomu 3 warsztatu.
Dodatkowo przeprowadza to trochê PA i potem tzreba sporo czekaæ wiec te jednostki tez by weso³o nie mia³y bo raz ograniczony rynek 2 ma³e szanse ¿eby siê utrzymywa³a we w³adzach miejskich.
Dla mnie najlepszym rozwi±zaniem jest by lwia cze¶æ gildii by³a z jednego miasta. Opanujemy w³asne 4 ¶ciany pójdziemy dalej. co do dopiekania przeciwnikom to ja mam w sumie pomys³ po co wysy³aæ jednego czy dwóch i bêd± ci±gle pod presja sêdziów nie bêd± mieli wsparcia typu rozgrzeszenie czy wypuszczenie z wiezienia (wydaje mi siê ¿e to dzia³a tylko w obrêbie miasta)
jak mo¿na dogadaæ siê z gildia która tam jest w sporej liczbie i te¿ nie lubi naszych wspólnych wrogów np tez niejako walczy z RM. My by¶my czasem ich wspierali ¶ci±gi wiersze itp oni tez a tym samym oni by podkopywali w ich mie¶cie ich podstawê to nam ³atwiej by by³o biæ siê o stanowiska wojewódzkie bo ich najlepsi musieli by i¶æ ratowaæ tam sytuacje bo tamci siê wbija zmienia prawa zaostrza my mamy dowodów rozprawy i paka na kilka dni jest gitara;]
aleeee tak samo oni mog± podkopywaæ nas w sumie kto wie mo¿e ju¿ to planuj± i powinni¶my na szeroka skale opanowywaæ miasto niszczyæ tych co zagra¿aj± ju¿ nie wspominam o tych jednostkach od nich co s± u nas;]
Tak wiec musimy co¶ planowaæ i zrobiæ z tymi co siê nie udzielaj±.
|